Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi polda z miasteczka Cieszyn. Mam przejechane 17064.10 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.37 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 35910 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy polda.bikestats.pl

Rekreacyjnie

Poniedziałek, 26 grudnia 2011 · dodano: 26.12.2011 | Komentarze 0

Pięć tysięcy zrobione w tym roku w sześć miesięcy. Nie jest źle.




Świąteczna setka...

Niedziela, 25 grudnia 2011 · dodano: 25.12.2011 | Komentarze 4

...niskoprocentowa, bo głównie po płaskim.

Cieszyn, Goleszów, Ustroń (dwie pętelki), Leszna Górna, Trzyniec, Cieszyn, Podlesi (do Tranovic chyba nie dojechałem), Cieszyn, Goleszów, Cieszyn.

średnia kadencja: 91




Goleszów, Cisownica

Wtorek, 20 grudnia 2011 · dodano: 20.12.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj z wielkim postanowieniem jechania na wysokiej kadencji. Przeprosiłem się z małym blatem i ze zwyczajowych 75 zrobiło się 91.




Naprzód bez celu...

Sobota, 17 grudnia 2011 · dodano: 17.12.2011 | Komentarze 0

Cieszyn, Goleszów, Cieszyn, Ustroń, Cieszyn, czyli trochę kręcenia się w kółko. Co jakiś czas posypywało śniegiem, ale z drugiej strony wiało dość lekko.




Cisownica, Goleszów

Czwartek, 15 grudnia 2011 · dodano: 15.12.2011 | Komentarze 0

Tradycyjnie po okolicy.




Rekreacyjnie

Środa, 14 grudnia 2011 · dodano: 14.12.2011 | Komentarze 0

Okolice Cieszyna. Pojechałem bez rękawiczek, bo nie miałem jeszcze możliwości pogłaskania baranka gołymi rękami. Jeździ się jeszcze lepiej.




Dzięgielów

Poniedziałek, 12 grudnia 2011 · dodano: 12.12.2011 | Komentarze 0

Krótki wypad.




Okolice Cieszyna

Niedziela, 11 grudnia 2011 · dodano: 11.12.2011 | Komentarze 0

Cieszyn, Ustroń, Cieszyn, Kończyce, Kaczyce, Pogwizdów, Cieszyn.




Brenna

Sobota, 10 grudnia 2011 · dodano: 10.12.2011 | Komentarze 0

W Cisownicy wpadłem w lekki poślizg, ledwo się w pionie utrzymałem. Już wiem, że na szosie już dużo łatwiej się rozłożyć niż na góralu. Dalej przez Ustroń bardzo dobrej jakości drogą (ul. Lipowska) do Brennej Bukowej. Z powrotem przez Skoczów, Goleszów i Cisownicę, która znowu dała się we znaki. Najechałem na rozsypane na jezdni kamienie i musiałem wymieniać dętkę. Bez łyżki i z mikropompką nie było najłatwiej, ale udało się wrócić do domu.


Na szczęście pod ręką był przystanek.




Cisownica

Wtorek, 6 grudnia 2011 · dodano: 06.12.2011 | Komentarze 0