Info

Suma podjazdów to 35910 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2014, Wrzesień3 - 0
- 2014, Sierpień5 - 0
- 2014, Lipiec11 - 2
- 2014, Czerwiec16 - 0
- 2014, Maj18 - 1
- 2014, Kwiecień14 - 2
- 2014, Marzec18 - 0
- 2014, Luty16 - 0
- 2014, Styczeń9 - 0
- 2013, Lipiec17 - 4
- 2013, Czerwiec5 - 0
- 2012, Październik7 - 0
- 2012, Wrzesień14 - 0
- 2012, Sierpień13 - 0
- 2012, Lipiec17 - 2
- 2012, Czerwiec17 - 4
- 2012, Maj21 - 0
- 2012, Kwiecień23 - 6
- 2012, Marzec20 - 0
- 2012, Luty5 - 2
- 2012, Styczeń8 - 4
- 2011, Grudzień16 - 4
- 2011, Listopad27 - 2
- 2011, Październik26 - 2
- 2011, Wrzesień17 - 2
- 2011, Sierpień5 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- DST 27.50km
- Sprzęt Haibike Edition SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Bormio - Bormio 2000
Sobota, 5 lipca 2014 · dodano: 14.07.2014 | Komentarze 0
Tym razem wybrałem znacznie gorzej. Z centrum miasta do stacji kolejki Bormio 2000 prowadzi asfaltowy, raczej mało ciekawy podjazd. Mimo tego 10 km ze średnim nachyleniem 7,5% Aga pokonała jak wytrawny rowerzysta. Ze stacji podjechaliśmy jeszcze trochę lasem, ale zaczął padać deszcz i zawróciliśmy. W sumie pokonaliśmy jakieś 900 m różnicy wysokości i dojechaliśmy prawie do 2100 m n.p.m. Ze stacji narciarskiej widoczna jest kolejna stacja - Bormio 3000, z której można podjechać na Cimę Biancę, po czym zjechać prawie dwa kilometry w dół. Rzecz jasna podczas naszej przejażdżki był tam śnieg i kolejka nie działała.
Zdjęć nie zrobiliśmy, bo oboje zapomnieliśmy telefonów. Zresztą chyba nic nie było na tyle warte uwagi.